26.10.2008
DERBY WZIĘTE !!!
Można było się spodziewać zaciętego widowiska z Bizonem Bieganów. Ale w pierwszej minucie spotkania Mariusz Jaremczuk dał nam prowadzenie i mecz był ustawiony na naszą korzyść. Goście grali jednak z zaangażowaniem i starali się zdobyć wyrównującą bramkę. Jednak dośrodkowanie z rzutu rożnego przez "Strusia" wykorzystał, pięknym strzałem z głowy, Krzysztof Różycki i było 2-0. Do przerwy wynik się nie zmienił choś super okazję sam na sam zmarnował Mariusz Jaremczuk. Po zmianie stron goście ruszyli do odrabiania strat, ale w 51 min. Margasz ostudził zapędy gości, zdobywając trzecią bramkę. Potem mecz się uspokoił, bowiem naszym się nie spieszyło a z Bizona uszło powietrze. Wydawać by się mogło, że mecz zakończy się wynikiem 3-0, jednak z prawej strony piłkę wrzucił Krzysiek Różycki i obrońcy gości wyręczyli naszych napastników (83 min). Choć w osłabieniu, to nie mieliśmy zbyt wielu problemów z pokonaniem naszych sąsiadów 4-0.
26.10.2008
PLANOWE ZWYCIĘSTWO
Dziś nasi juniorzy odnieśli planowe zwycięstwo nad Iskrą Głuchowo. Tylko pierwsze 15 minut goście przeciwstawili mocny opór, ale w miarę upływu czasu Zorza zyskiwała coraz większą przewagę. Bylismy zespołem lepszym ale nie ustrzegliśmy się paru błędów. Faktem jest jednak to, że wygraliśmy i zajęliśmy fotel lidera.
25.10.2008
KROSNO ODRZ. ROZSTRZELANE!!!!!
Piąty turniej orlików w hali sportowej w Krośnie Odrzańskim dostarczył nam bardzo dużo emocji i zarazem radości. Nasze maluchy zaczęły planowo i "z wysokiego C" bowiem pokonały Carinę Gubin 5-1 i Tramp Osiecznica 5-0. Naszi najwięksi rywale, Tęcza Krosno Odrz. też nie próżnowali bo pokonali Carinę 7-4 i Alfę Jaromirowice 8-0. Wreszcie przyszedł czas na pojedynek na szczycie Zorza - Tęcza. Pojedynek był bardzo zacięty, a akcje przenosiły się błyskawicznie raz na jedną, raz na drugą stronę. Kibice szaleli. Nasi zawodnicy bardzo skutecznie grali w obronie rozbijając akcje przeciwników, a do tego dokładne podania i celne strzały przyniosły efekt. Wygraliśmy 4-1 po bramkach Oli Gawryluk (2), Maćka Kota (1) i Patryka Cegielskiego (1). I wystarczyło dopełnić formalności w ostatnim meczu z Alfą Jaromirowice aby zimę spędzić na pozycji lidera rozgrywek. Tak też się stało. Wygraliśmy 5-2 i objęliśmy prowadzenie w tabeli. Warto zaznaczyć, że cała drużyna rozegrała piękny turniej. Bramki strzelili: Ola Gawryluk i Maciek Kot po 7 oraz, Szymen Kobusiński, Gabryś Kozinoga, Dominik Jaśkowiak i Patryk Cegielski po 1 i 1 bramkę zdobyliśmy ze strzłu samobójczego.
Prawdopodobnie 6 grudnia w hali w Cybince rozegrany zostanie turniej mikołajkowy z udziałem wszystkich drużyn.
19.10.2008
MECZ NIEWYKORZYSTANYCH SYTUACJI
Można było przewidywać, że seniorzy Zorzy powinni bez problemu zainkasować 3 punkty. I zaczęło się bardzo dobrze. Stwarzaliśmy sytuacje ale nie mogliśmy strzelić bramki. Trzy sytuacje sam na sam nie wykorzystane i zaczęło robić się nerwowo. Jednak w 15 min Adrian Nowicki przełamał złą serię i wpakował piłkę do siatki. Po zdobyciu gola znowu kilka zmarnowanych sytuacji i w jednej z nielicznych szans, po wrzucie z rogu, goście wyrównują. Była to 32 minuta i do końca pierwszej części wynik się nie zmienił. Po zmianie stron znowu cała masa sytuacji jednak tym razem szczęście się do nas uśmiechnęło i w 61 min Mariusz Jaremczuk strzelił drugiego gola, w 70 min na 3-1 podwyższył Łukasz Szostak, a wynik na 4-1 ustalił w 77 min Mariusz Jaremczuk strzelając swoją czwartą bramkę w sezonie.
19.10.2008
ZWYCIĘSTWO JUNIORÓW
Nasi juniorzy bardzo słabo zaprezentowali się w Bobowicku w meczu z tamtejszym Favorem. Można powiedzieć, że mecz był wielką kopaniną, a na domiar złego "kartoflisko" na którym przyszło grać dodatkowo psuło widowisko. Dużo niecelnych podań i niewykorzystanych sytuacji. Jednak nasza drużyna zachowała zimną krew i wygrała 3-1. Bramki zdobyli Kępa Dawid i dwie Szołtun Krzysiek????? a ściślej mówiąc "Gadzina". Po tym zwycięstwie dogoniliśmy lidera, a ponieważ Pieski za tydzień pauzują możemy wyjść na pierwsze miejsce, pod warunkiem, że pokonamy Głuchowo.
12.10.2008
SĘDZIOWIE 5 ZORZA 2
W wyjazdowym meczu z wiceliderem w Krzeszycach gospodarze rozpoczęli od ataków na naszą bramkę, ale brak skuteczności nie pozwalała im na zdobycie bramki, a na domiar złego to Zorza coraz częściej stwarzała groźne akcje. Po jednej z nich w 24 minucie Mariusz Jaremczuk został podcięty po ataku z tyłu w polu karnym i.....sędzia z uśmiechem na twarzy puszcza grę. Gospodarze dalekim podaniem uruchomili swojego napastnika i było 1-0. Siedem minut póżniej trzy metrowy spalony nie był przeszkodą do strzelenie drugiej bramki, a na pięć minut przed końcem pierwszej połowy jeszcze raz sędzia miał gdzieś spalonego i do przerwy 0-3. Po zmianie stron Zorza przycisnęła przeciwników i przez 10 minut gospodarze nie opuścili swojej połowy, a na dodatek Mariusz Jaremczuk pięknym lobem udokumentował naszą przewagę. Zrobiło się nerwowo bo Zorza przycisnęła, więc trzeba było uspokoić grę. Znów dwóch zawodników na spalonym , a sędzia dłubie w nosie i 1-4. Szybko strzelamy drugą bramkę, a konkretnie Mateusz Zając (głową) i jes 2-4. Jednak dalej mimo duzej przewagi sędzia skutecznie przerywał nasze akcje, a na trzy minuty przed końcem podłamana obrona popełnia błąd i kończymy mecz wynikiem 2-5. Brawo, Brawo panowie sędziowie, dziękujemy za super komedię
05.10.2008
DERBY WZIĘTE
W dotychczasowych meczach rozgrywanych pomiędzy Zorzą i Syreną Cybinka w rozgrywkach ligowych, Nigdy nie wygraliśmy. Cztery mecze, trzy porażki i jeden remis w bramkach 2-19. Teraz czas na przełamanie złej passy przyszedł czas. Ale od poczatku. Przed meczem podziękowalismy naszemu koledze odchodzącemu na emeryturę Olkowi Gawrylukowi. Podziękowania składali Przedstawiciele Okrę gowego Związku Piłki Noznej, Pan Burmistrz Cybinki, Pani Sołtys Grzmiacej, Zarząd LZS Bizon Bieganów i Zarząd KS Zorza Grzmiąca. Mecz rozpoczął się od wymiany ciosów raz z jednej strony raz z drugiej ale wynik 0-0 utrzymywał się do 27 minuty, kiedy to Oleszek po indywidualnej akcji dał prowadzenie Syrenie. Do przerwy 0-1. W drugiej części gry to Zorza miała więcej szans na strzelenie bramek, ale pierwsza z nich padła po rzucie karnym wykonanym przez Krzysztofa Różyckiego. Brak szczęścia pod bramką przeciwnika spowodował, że wynik 1-1 utrzymał się do 78 min kiedy to Ziomek z rzutu wolnego pokonał bramkarza Syreny i wygraliśmy mecz 2-1.
04.10.2008
ZWYCIĘSKI WYJAZD JUNIORÓW
Dwie bramki Mateusza Zajaca i po jednej Adriana Gawryluka i Piotrka Kwiatkowskiego. Zdobywamy czetry bramki i wygrywamy na wyjeździe po ciekawym spotkaniu z Juwenią Boczów 4-3.
04.10.2008
ZWYCIĘSKI TURNIEJ ORLIKÓW W GUBINIE
Pierwsze miejsce zajęli nasi orlicy w trzecim turnieju rozegranym w Gubinie na sztucznym boisku. Bardzo ciężko się grało wszystkim druzynom, bowiem na sztucznej murawie gra się bardzo specyficznie. Piłka odbija się całkiem inaczej niż na trawie i ma durze przyspieszenie. W pierwszym meczu prowadziliśmy 2-0 z Cariną Gubin ale ostatecznie zremisowaliśmy 2-2. W drugim spotkaniu pokonaliśmy Tramp Osiecznica 3-0. Trzeci mecz to mecz z liderem. Bardzo zacięty pojedynek i remis 1-1. I ostatnie spotkanie zwycięskie 4- 0 z Alfą Jaromirowice. Układ meczy spowodował, że zajęliśmy pierwsze miejsce przed Tęczą mając strzeloną jedną bramkę więcej. Tak trzymać chłopaki. Warto dodać, że bramki strzelili Kobusiński Szymon-3, Kozinoga Gabryś - 2, Kot Maciek, Raichel Dominik, Jaśkowiak Dominik, Cegielski Patryk, - 1 i jedna bramka po strzale samobójczym.
28.09.2008
ORLIKI TUŻ ZA LIDEREM
Nasi orlicy w Osiecznicy na drugim turnieju wygrali trzy mecze i jeden przegrali, z liderem Tęczą Krosno Odrz. Kontuzja Kamila Różyckiego trochę zdemolowała naszą obronę i porażka z Tęczą 0-4 stała się faktem. W pozostałych meczach nasi orlicy walczyli jak lwy i wygrali z Gubinem 2-0, Osiecznicą 4-1 i Jaromirowicami 2-0. Warto zaznaczyć, że Dominik Raichel w meczu z Osiecznicą strzelił wszystkie 4 bramki.
SKŁAD: Bartek Kuźmicz, Kamil Różycki, Raichel Dominik, Kacper Pilżys, Kobusiński Szymon, Kot Maciej, Kot Karol, Kozinoga Gabriel, Jaśkowiak Dominik
28.09.2008
SKUTECZNY MATEUSZ ZAJĄC
W meczu juniorów ze Zniczem Trzemeszno zdobyliśmy 3 punkty. Trzy bramki w pierwszej połowie strzelił Mateusz Zając,. Mecz z przewagą naszej drużyny trwał do przerwy kiedy na boisku przebywali Mateusz Zając i Łukasz Tymczyj. W drugiej połowie obaj opuścili boisko i gra siadła ale nasi juniorzy dzielnie dowieźli zwycięstwo do końca
28.09.2008
ŁADNY MECZ ALE BEZ PUNKTÓW
W yjazd do Słubic na mecz z liderem był, po ubieghłotygodniowej wpadce z WKS Wędrzyn, okazją na rehabilitację. Zorza rozegrała bardzo dobre spotkanie, ale cóż z tego skoro nie strzeliła bramki. Z wielu okazji i sytuacji nie wykorzystaliśmy żadnej coć Adrian Nowicki, Mateusz Zając i Rafał Mazurek mijali się z piłką o centymetry. Gospodarze także mieli kilka sytuacji na strzelenie bramki ale Piotr Bąk znakomicie spisywał się w bramce. Znakomicie..... poza jednym farfoclem. Mocno uderzona piłka z 30 m odbiła się przed Piotrem i przeszła mu pod ręką wpadając do bramki. W 17 minucie straciliśmy gola i tak już zostało. Wielka szkoda bo nasz zespół grał bardzo dobrze ale jak nie strzela się bramek to się przegrywa.
Polonia II Słubice - Zorza Grzmiąca 1-0 (1-0)
Skład: Bąk P., Różycki K., Nowicki N., Parzyjagła, Filajecki, Szostak, Nowicki A., Bąk A., Kot, Mazurek (od 83 min Kwiatkowski) , Tymczyj (od 46 Zając)
21.09.2008
ŻOŁNIERSKA ROZPACZ
Wojskowy Klub Sportowy Wędrzyn rozjechał "Zorzę" w dzisiejszym spotkaniu klasy A. Do 17 min Zorza grała i stworzyła kilka dogodnych sytuacji na strzelenie bramki. Najlepsze z nich mieli już w 2 min Mazurek Rafał - przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem, a chwilę później "Ziomek" z wolnego trafił w słupek. W 17 min po składnej akcji goście obejmują prowadzenie i z Zorzy uchodzi powietrze. Nie możemy opanować środka pola, co było wodą na młyn dla gości, którzy raz po raz stwarzali groźne sytuacje, aż w 37 min podwyższyli na 2-0. Początek drugiej połowy przywrócił nadzeję dla naszego zespołu już w pierwszej minucie Ziomek uderza z połowy boiska, a piłka po dwóch kozłach i przelobowaniu bramkarza trafia do siatki. Niespełna minutę później pięknym strzałem z 20 metrów z lewej strony pola karnego goście podwyższają na 3-1. Jednak już w 50 min, z rzutu wolnego Krzysiek Różycki zdobywa drugą bramkę. W 67 min tracimy czwartego gola, a w ostatnich pięciu minutach jeszcze dwie bramki i po meczu. Przegrywamy po słabej grze 2-6.
Zorza Grzmiąca - WKS Wędrzyn 2-6 (0-2)
skład: Bąk Piotr, Różycki, Filajecki, Parzyjagła, Nowicki N. Szostak, Bąk A. (od 63 min Tymczyj), Nowicki A. (od 45 min Strychalski), Bąk D., Jaremczuk (od 55 min Zając), Mazurek
21.09.2008
DWIE POŁOWY JUNIORÓW
Wyjazdowy mecz juniorów starszych do Bledzewa miał dwa oblicza. Pierwsza połowa - lepiej byłoby nie wspominać gdyby nie wejście Mateusza Zająca minutę przed końcem. Mateusz wszedł, dostał piłkę, wyszedł sam na sam i.....trafiłw bramkarza, a dobitkę z pięciu metrów wysłał w kosmos. I tyle z pierwszej połowy. Druga część gry przyniosła miłe zaskoczenie. Stwarzaliśmy więcej sytuacji od gospodarzy i tylko przypadek spowodował, że nie wygraliśmy. Szkoda, ale mamy punkt z zawsze dobrze grającym Bledzewem.
GKS Bledzew - Zorza Grzmiaca 0-0
skład: Sobczak, Kozinoga Mateusz, Kozieł, Gawryluk Dawid, Gawryluk Arek, Gawryluk Adrian, Mokrzyński, Czapliński (od 46 min Zając), Pożniak, Tymczyj (od 50 min Raichel Norbert), Kwiatkowski
20.09.2008
ORŁY Z GRZMIĄCEJ GROMIĄ RYWALI
Dziś w Gubinie rozegrany został pierwszy turniej w terenowej klasie orlików. Nasza druzyna przystąpiła do turnieju bez respektu dla rywali i już od pierwszej minuty, pierwszego spotkania z Cariną Gubin ruszyła do ataku. Powszechnie mówi się, że takie drużyny grają "kupą mości panowie", a tu bardzo miłe zaskoczenie. Nasze orliki rozgrywały piłkę szeroko, z dużą ilością podań i co ważne celnie. Rozważna gra w obronie pozwoliła zachować czyste konto, a rywale z Gubina zagrozili naszej bramce tylko raz. Więc Bartek Kużmicz w trochę zmarzł. Ładny mecz. Dwie bramki Maćka Kota i jedna Szymona Kobusińskiego i zgarniamy 3 pkt.
Drugi mecz z Trampem Osiecznica jeszcze lepszy ale brak szczęścia przy strzałach i wygrywamy 2-0 po bramkach Maćka Kota. Nasz bramkarz znowu marznie bo Patryk Cegielski i Kamil Różycki "czyszczą" w obronie.
Trzeci mecz z faworytem, Tęczą Krosno Odrz. był bardzo zacięty. Akcje raz z jednej, raz z drugiej strony mocno rozgrzały licznie zgromadzonych kibiców Zorzy. Mimo kilku sytuacji bramkowych mecz kończy się bezbramkowym remisem.
Na deser Zorza zagrała z Alfą Jaromirowice. Pokonaliśmy przeciwników tylko 4-0, bo sytuacji było co nie miara, ale już każdy chciał strzelić bramkę i nastąpiło lekkie rozprężenie.Warto zaznaczyć, że bramki zdobyli Gabryś Kozinoga - 2 i po jednej Raichel Dominik i Cegielski Patryk. Tylko jednym golem przegrywamy z Tęczą Krosno Odrz. w tabeli, a kolejną szansą na zdobycie punktów będzie truniej już za tydzień w Krośnie.
W drużynie super zagrali: Cegeilski Patryk, Kot Maciej, Kot Karol, Różycki Kamil, Pilżys Kacper, Jaśkowiak Dominik, Raichel Dominik, Kozinoga Gabryś, Kobusiński Szymon, i Kuźmicz Bartek
14.09.2008
Nie byłem na meczach dziś opisywanych, więc nie ma opisów ale wszelkie statystyki będą prowadzone na bieżąco
Favor Bobowicko - Zorza Grzmiąca 2-2 (2-0)
Rozpoczęli zmagania także juniorzy starsi
Zorza Grzmiąca - Pogoń Krzeszyce 2-3 (2-0)
07.09.2008
ALE MECZ !!!!!!
To był jeden z lepszych meczy jaki rozegrała Zorza, a napewno najlepszy w tym sezonie. Orzeł II Międzyrzecz z pięcioma zawodnikami z pierwszej drużynie wydawał się bardzo groźnym przeciwnikiem. I tak by było gdyby nie ambitna gra naszego zespołu. Zaciętość, nieustępliwość i przede wszystkim wyprzedzanie przeciwnika na całym boisku sprawiło, że to my byliśmy lepszą drużyną. Udokumentował to w 15 minucie Adrian Nowicki strzelając pierwszą bramkę. Po następnych 12 minutach wyrównanej gry mieliśmy rzut wolny z 35 metrów. Krzysztof Różycki. Tak to znowu Krzysiek umieszcza piłkę w bramce przeciwnika i prowadzimy 2-0. Do końca pierwszej połowy byliśmy zdecydowanie lepszą drużyną i mogliśmy podwyższyć wynik ale kilka razy brakło szczęścia. Po zmianie stron jak zwykle zastój. Goście przejęli inicjatywę i w ciągu 20 minut stworzyli 4 sytuacje bramkowe, ale na posterunku był Piotr Bąk, który ratował nasz zespół w beznadziejnych sytuacjach. Piotr jesteś wielki. Po nawałnicy gości znów przejęliśmy inicjatywę i coraz częściej zagrażaliśmy bramce przeciwnika. A naszą przewagę udokumentował Mateusz Zając w 66 minucie, który wykorzystał niezdecydowanie obrońców i oczekiwanie na spalonego. Warto dodać, że Mateusz wszedł na boisko zaledwie 2 minuty wcześniej. Do końca kontrolowaliśmy przebieg spotkania i dowieźliśmy wynik do końca choć bardzo dobre akcje przeprowadzał prawą stroną Tymczyj Łukasz to przy wykończeniu akcji zabrakło trochę szczęścia.
Panowie graliście super, o przepraszam, prawie super mecz.
KRZYSIEK GRATULUJEMY SYNA !!!!!!
Polonia II Słubice łoi skórę przeciwnikom, patrzcie w wynikach.
Bramki:
15min Nowicki Adrian
27 min Różycki Krzysztof
66 min Zając Mateusz
Skład:
Bąk P., Różycki K., Filajecki, Parzyjagła, Nowicki N., Szostak, Bąk D., Bąk A. (od 46 min Strychalski), Nowicki A. (od 50 min Tymczyj), Jaremczuk (od 64 min Zając), Mazurek (od 87 min Kwiatkowski)
03.09.2008
ODPUSZCZONY PUCHAR
Wyjazd do Drzeńska na mecz Pucharu Polski z Chrobrym miał przebiegać nastepująco: wyjazd przegrana wracamy, żeby nie robić kosztów. I tak się stało ale porażka przeszła najśmielsze oczekiwania. Przegraliśmy z gospodarzami, na codzień grającymi w klasie B, aż 8-1. No cóż czasami tak się zdarza. Należy przejść nad tym do porzadku dziennego i zająć się ligą. Mecz pozostawiam bez komentarza.
30.08.2008
WYMĘCZONE ZWYCIĘSTWO
Wyjazd do Lemierzyc był wyjazdem po 3 punkty. Jednak na fatalnym boisku gra się wyjątkowo ciężko dlatego od pierwszych minut gospodarze prezentowali się nieco lepiej. Jednak przez całą pierwszą połowę gra była senna i wakacyjna. Gospodarze do 15 min stworzyli cztery sytuacjie na strzelenie bramki, a Zorza trzy. Gospodarze mieli wyjątkowo rozregulowane celowniki, a Nam brakowało szczęścia. Dwa razy bramkarz wybronił piłkę, a raz po uderzeniu z 25 m Daniela Filajeckiego piłka trafiła w poprzeczkę. W 15 minucie rzut wolny z ok 25 m wykonywał Krzysztof Różycki, który precyzyjnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy. Niestety 5 minut później nasza obrona trochę się zagubiła i dość przypadkowy strzał z 18 m trafił do naszej bramki. Do końca pierwszej połowy gospodarze zagrozili nam jeszcze trzy razy , a my tylko raz. Po zmianie stron gra przyspieszyła i zaostrzyła się. Zorza grała lepiej stwarzała więcej sytuacji i... strzeliła dwie bramki, jak twierdzili sędziowie ze spalonego. Czyżby
?. Osiem minut przed końcem na boisko wszedł Artur Bąk, który natychmiast wykonał trzy faule, za co dostał żółtą kartkę ale mocno rozzłościł zawodników gospodarzy, którzy zaczęli więcej faulować i to się na nich zemściło. W doliczonym czasie gry rzut wolny wykonywał K.Różycki z lewej strony boiska, z odległości 30-35 m od bramki, mocno uderzona piłka spowodowała duże zamieszanie pod bramką gospodarzy, Mistrz, kochający takie zamieszania, Mariusz Jaremczuk skierował piłkę do bramki i trzy punkty przyjechały z nami do Grzmiacej.
Sensacyjne zwycięstwo odniósł Bizon Bieganów, który pokonał na wyjeździe Juwenię Boczów 1-0, a na mecz do Bobowicka nie pojechała Syrena Cybinka przegrywając mecz walkowerem. Warto zaznaczyć, że drużyna Syreny stawiła się na wyjazd w siedmiu.
Rekord w Pieskach
Leśnik Lemierzyce - Zorza Grzmiąca 1-2 (1-1)
bramki: 15 min Krzysztof Różycki (wolny)
90+2 min Mariusz Jaremczuk
Skład: Bąk P., Różycki K., Parzyjagła, Filajecki, Kozieł (od 46 min Kot), Szostak, Bąk D., (od 82 min Bąk A), Strychalski (od 57 min Zając), Nowicki A (od 76 min Tymczyj), Mazurek, Jaremczuk
27.08.2008
TRZECIA KOLEJKA Z RZĘDU BEZ PORAŻKI
Ciężki mecz stoczyliśmy z coraz lepiej grającą i zasiloną zawodnikami z wyższych klas rozgrywkowych, Juwenią Boczów. Początek spotkania był bardzo nerwowy z obu stron, bowiem obie drużyny grały pięcioma obrońcami i nie kwapiły się do ataku. Jednak szybciej pozbierała się Zorza i zaczęła przeprowadzać coraz bardziej składne akcje. Po jednej z nich Mateusz Zając uderzył piłką w słupek, a ona zamiast do bramki, wyleciała w pole gry. Mecz wyrównał się i mogliśmy oglądać składne akcje raz z jednej, raz z drugiej strony. Niestety więcej z gry miała Juwenia, która w 33 min zdobyła bramkę, a dla odmiany Adrian Nowicki nie strzelił "karnego". Po przerwie przewagę osiągnęła Juwenia, a na dodatek rozbijała nasze ataki grą na czas. Dopiero w ostatnich 15 minutach przycisnęliśmy i stworzyliśmy kilka dogodnych sytuacji na strzelenie bramki. My atakowaliśmy, a goście przeprowadzili trzy kontry, po których w sytuacjach sam na sam obronną ręką wychodził Piotrek Bąk. w 90 min Krzysiek Różycki dośrodkował z lewej strony boiska, z rzutu wolnego, a Adrian Nowicki pięknym uderzeniem z głowy wyrównał stan spotkania. Chwilę później sędzia zakończył mecz.
Zorza Grzmiąca - Juwenia Boczów 1-1 (0-1)
bramka: Adrian Nowicki 90 min
skład: Bąk P., Różycki K., Kozieł (od 35 min Strychalski), Filajecki, Kot ( od 82 min Kwiatkowski), Nowicki N., Zając (od 75 min Tymczyj), Bąk D., Nowicki A., Jaremczuk, Mazurek
24.08.2008
DWIE KOLEJKI - DWA ZWYCIĘSTWA
Dziś odnieśliśmy drugie zwycięstwo z rzędu. Na boisku w Pieskach pokonaliśmy miejscowego Asa w hokejowych rozmiarach 5-3. Ostatni trudno było o punkty na tym terenie, ale wreszcie się przełamaliśmy i są trzy punkty. Mimo znakomitego początku spotkania (prowadziliśmy 3-0), znów zrobiło się gorąco bo gospodarze doprowadzili do remisu (3-3). Jednak skuteczna gra naszego zespołu pozwoliła na strzelenie dwóch bramek i wywiezienie trzech punktów.
As Pieski - Zorza Grzmiąca 3-5 (1-3)
bramki: Różycki Krzysztof - 3; Parzyjagła Zbigniew, Bąk Damian
17.08.2008
PIERWSZY MECZ I PIERWSZA WYGRANA
Po ciężkim boju, ale po ładnej i skutecznej grze wygraliśmy na inaugurację sezonu 2008/2009 z Zorzą Kowalów 1-0 . Forma zespołu idzie do góry. W pierwszej połowie nie pozwalaliśmy rywalom na zbyt wiele. Kowalów stworzył zaledwie trzy sytuacje, gdzie mogły paść bramki. Jednak dwa razy nieskuteczność napastników, a raz znakomita postawa Piotra Bąka pozwoliły zachować czyste konto. Nasza drużyna mimo gry jednym napastnikiem stworzyła pięć sytuacji bramkowych z czego wykorzystała jedną, a strzelcem bramki był Rafał Mazurek po podaniu od Adriana Nowickiego, który chwilę wcześniej wymanewrował dwóch obrońców i bramkarza gości. W drugiej połowie nasza drużyna coraz bardziej opadała z sił i zaczęła popełniać coraz więcej błędów. I kiedy wydawało się, że wyrównująca bramka jest kwestią czasu znakomitymi interwencjami popisywał się nasz bramkarz Piotrek Bąk.
Zorza Grzmiąca - Zorza Kowalów 1-0 (1-0)
bramka: 28 min Rafał Mazurek
Skład:
Bąk P., Różycki K., Nowicki N., Filajecki, Parzyjagła (od 72 min Jaremczuk), Kozieł, Szostak, Zając (od 78 min Różycki R), Nowicki A. (od 74 min Bąk A.), Bąk D. (od 65 min Strychalski), Mazurek
Rezerwa: Kot, Tymczyj, Sobczak
10.08.2008
OSTATNI SPARING PRZED SEZONEM
Ostatni sparing przed sezonem mimo porażki w Chlebowie z miejscowym Płomieniem 2-3 , napawa optymizmem przed sezonem. Widać coraz lepszą grę we wszystkich formacjach, a szczególnie młodych zawodników. Niestety nieuszczegliśmy się kilku błędów. Mimo to forma drużyny idzie do góry
Płomień Chlebowo - Zorza 3-2 (2-1)
Skład: Bąk P.,Różycki K., Parzyjagła, Filajecki, Kot, Kozieł, Bąk D., Szostak, Nowicki N., Nowicki A., Zając, Mazurek, Kwiatkowski, Bąk A., Tymczyj, Różycki R., Kozieł
06.08.2008
ZNÓW ZAMIESZANIE W ZWIAZKU PIŁKI NOŻNEJ ALE NARESZCIE MAMY TERMINARZ
Okręgowy Związek Piłki Nożnej w Gorzowie do dziś czekał z rozesłaniem terminarzy. Czekał bo po cichu zrobiono dodatkową reorganizację rozgrywek w klasie A. Dorzucono nam dwie dodatkowe drużyny i powiększono A klasę do 16 drużym. Chyba największa głupota jaką można było wymyślić. Trzeba będzie grć nawet jeden mecz w środę a rozgrywki kończą się dopiero w połowie listopada. Rosną koszta, bo przecież trzeba grać o dwa mecze więcej. Rozłożono na łopatki nasze ustalenie terminów rozgrywek i tak np. 31 sierpnia (w czasie dożynek) będziemy mieli wyjazd do Lemierzyc, a mieliśmy w sobotę grać u siebie. Terminy meczy Zorzy, Syreny i Bizona pokrywają się i nie będzie można obejrzeć wszystkich spotkań. Ale cóż, na głupotę Panów z za zielonego stolika nie ma rady.